poniedziałek, 31 stycznia 2011

Bimby

Nie od dziś wiadomo, że jedną z głównych atrakcji San Francisco jest słynny tramwaj linowy, który porusza się po niewiarygodnych wzniesieniach, podciągany dość zwyczajną stalową liną, w niezwyczajny sposób wsuniętą pod powierzchnię ulicy. Naciąg liny przekłada się na w miarę jednostajny ruch pojazdu. W sumie można by na tym poprzestać, gdyby nie dość szybka obserwacja, że miasto posiada również inne śliczne i zabytkowe tramwaje ! Tym razem takie, które jeżdża już po zwykłych torach i napędzane są elektrycznie. Oto przegląd i mała próbka modeli











3 komentarze:

  1. Naskręt, jak jeszcze trochę tego polinkujesz na FB, to ja umrę z zazdrości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie tworzę nowy wpis z nowymi zdjęciami :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bartek, widziałam! Ty mi się lepiej w Poznaniu nie pokazuj, bo to stwarza poważne zagrożenie dla twojego życia. Czemu z mojej dziedziny wszystkie porządne konfy są w Europie...

    OdpowiedzUsuń